Hummus szturmem zdobywa warszawskie stoły i podniebienia 🙂
Mamy coraz więcej barów i restauracji serwujących tę arabską przekąskę. Warto go próbowac w różnych miejscach i znaleźć ten idealnie pasujący własnemu smakowi.
Równie łatwo go zrobisz i doprawisz zgodnie z własnym gustem, wystarczy trochę poeksperymentować.
Oto mój przepis podstawowy:
- ciecierzyca gotowana – około 200 gr (Ja kupuje już ugotowaną, w słoiku. Dokładnie ją płucze. Zawsze mam taki słoik w zapasie w domu. Można gotować samemu, ale trzeba pamiętać noc wcześniej żeby ją namoczyć – jak dla mnie to zbyt dużo planowania, ale na pewno warto to zrobić samemu jeśli masz czas)
- Tahini , czyli mielony na pastę sezam (ja wybieram jasną wersję, jest moim zdaniem bardziej wytrawna)
- sok z cytryny (co najmniej z połowy)
- oliwa
- trochę ciepłej wody
- sól, pieprz
Opcjonalnie:
- natka
- oliwki
- ostra papryka
- oliwa
Opłukaną ciecierzycę przełóż do blendera, dodaj 1 – 2 łyżki tahini, odrobinę soli i pieprzu, sok z cytryny, trochę oliwy i zacznij wszystko miksować na gładka pastę -> na pewno będzie zbyt gęste, wiec po trochu dolewaj ciepłej wody -> do osiągnięcia idealnej konsystencji.
Sprawdź smak – idąc za swoją intuicją dodaj więcej tahini, cytryny itp.
Można dodać do miksowania różne składniki zmieniające smak (natka, suszone pomidory). Ja tego nie robie. Wole mieć klasyczną bazę, jeść ja z różnymi dodatkami w zależności od upodobań i tę wersje polecam.
Gotową pastę przełóż na talerzyk bądź miseczkę. Posyp wg uznania ostrą papyką, oliwkami, natką, kaparami itp. Koniecznie polej oliwą!
Najbardziej lubie jeśc hummus ze świeżym razowym chlebem i oliwkami.
Podstawą hummusu jest ciecierzyca, bogata w wartościowe białko, obniża poziom złego cholesterolu i ciśnienie krwi. Jest pomocna w diecie odchudzającej ze względu na zawarty w niej błonnik. W niektórych kulturach jest uważana za ❤afrodyzjak❤
Smacznego!
Comments 0