Mielżyński. Wine bar. Warszawa.
kuchnia, restauracje / / lis 19, 2015
To już moja kolejna wizyta przy Czerskiej. I mimo, że widzę starania kuchni, utwierdziłam się w przekonaniu, że to miejsce nadaje się świetnie na wino. Jest jego szeroki i bardzo dobry wybór. Personel jest świetnie wyszkolony jeśli chodzi o dobór wina do preferencji. Dzięki temu odkryłam wiele wspaniałych win.
Jednak kuchnia tu nadal kuleje. Są starania, nawet współpraca z szefem inAzia, co jest ogromnym plusem. Ale zawsze jest jakieś ale.. no własnie ale..
Tym razem były świetne dodatki do zamówionych dań – do serów były pyszne sezamki domowe z siemieniem lnianym, same w sobie nie słodkie, podane ze słodkim dipem/konfiturą – pyszne! Żałuje że nie było ich w menu! Do twardawej gęsiny była przepyszna pieczona i marynowana na ostro dynia! Ta dynia ratuje to danie!
Zamieszczam kilka zdjęć zamówionych posiłków. Liczę, że kuchnia w tym miejscu z tak dużym potencjałem pójdzie krok dalej.
Comments 0